Przesłanie i proroctwa Matki Bożej z La Salette

19 września 1846

To przesłanie zostało zatwierdzone przez Kościół katolicki i opublikowane w całości w Lecce, we Włoszech, 15 listopada 1879 roku z imprimatur biskupa Zola.

Poniższe orędzie zostało przekazane przez Matkę Bożą dwojgu dzieciom, Melanii Calvat i Maksyminowi Giraud, 19 września 1846 roku, kiedy wypasali bydło na górze w La Salette we Francji. 

Melania relacjonuje to wydarzenie w ten sposób:

Następnie, zwracając się ku mnie, Najświętsza Dziewica przemówiła do mnie i przekazała mi sekret w języku francuskim. Oto ten sekret w całości tak, jak mi go przekazała: 

Melanio, to, co powiem ci teraz, nie zawsze będzie tajemnicą, możesz to opublikować w roku 1858.

Kapłani, słudzy mojego Syna, kapłani, poprzez swoje złe życie, przez brak szacunku i pobożności w celebrowaniu świętych tajemnic, przez miłość do pieniędzy, przez upodobanie w zaszczytach i przyjemnościach, kapłani stali się ściekami nieczystości. Tak, stan kapłański woła o pomstę i pomsta wisi nad ich głowami. Biada kapłanom i osobom poświęconym Bogu, którzy przez swoją niewierność i złe życie na nowo krzyżują mojego Syna! Grzechy osób poświęconych Bogu wołają o pomstę do Nieba i teraz pomsta stoi już we drzwiach. Nie ma już nikogo, kto by prosił o miłosierdzie i przebaczenie dla ludzi, nie ma już szczodrych dusz, nie ma już nikogo godnego składania nieskalanej Ofiary Przedwiecznemu w imieniu świata.

Bóg uderzy w niespotykany sposób. Biada mieszkańcom ziemi. Bóg wyleje swój gniew i nikt nie będzie w stanie uciec od tylu nieszczęść jednocześnie. Przełożeni, przewodnicy ludu Bożego zaniedbali modlitwę i pokutę, szatan zaćmił ich umysły; stali się oni tymi zbłąkanymi gwiazdami, które starodawny diabeł strąci swoim ogonem na zagładę. Bóg pozwoli starodawnemu wężowi posiać rozłam pomiędzy władcami, we wszystkich społeczeństwach i rodzinach – będą cierpieć kary zarówno fizyczne, jak i moralne. Bóg pozostawi ludzi samym sobie i będzie zsyłał kary jedną po drugiej przez ponad 35 lat.

Społeczeństwo znajdzie się w przededniu najbardziej przerażających plag i wielkich wydarzeń. Trzeba się spodziewać, że będzie rządzone rózgą żelazną i będzie pić z kielicha gniewu Bożego.

Niech Wikariusz mojego Syna, papież Pius IX, nie opuszcza Rzymu po 1859 roku, niech będzie nieugięty i wielkoduszny, niech walczy bronią wiary i miłości – Ja będę z nim.

Niech strzeże się Napoleona. Jego serce jest dwoiste, a kiedy zechce być papieżem i cesarzem równocześnie, Bóg wkrótce odstąpi od niego. On jest tym orłem, który chcąc zawsze się wznosić, padnie wkrótce pod mieczem, którego chciał użyć, by zmusić ludzi do wywyższenia go.

Włochy będą ukarane za swoją chęć zrzucenia jarzma Pana panów; i z tego powodu będą poddane wojnie; krew będzie płynąć ze wszystkich stron; kościoły będą zamknięte lub zbezczeszczone; kapłani i duchowni będą wywiezieni; będą oni mordowani i to w sposób okrutny. Wielu porzuci wiarę, a liczba księży i duchownych, którzy odłączą się od prawdziwej religii, będzie wielka; między nimi znajdą się nawet biskupi.

Niech papież strzeże się cudotwórców, bo przyszedł czas na najbardziej zdumiewające cuda na ziemi i w powietrzu.

W roku 1864 Lucyfer razem z wielką liczbą diabłów zostanie wypuszczony z piekła; stopniowo obalą oni wiarę, nawet u osób poświęconych Bogu; tak je zaślepią, że bez specjalnej łaski te osoby przyjmą ducha tych złych aniołów; wiele domów zakonnych straci zupełnie wiarę i przyczyni się do potępienia wielu dusz.

Złe książki obficie zaleją całą ziemię, a duchy ciemności będą wszędzie szerzyć powszechne rozprężenie we wszystkim, co dotyczy służby Bożej: będą miały bardzo wielką władzę nad przyrodą; będą też kościoły służące tym duchom. Ludzie będą przenoszeni z miejsca na miejsce przez te złe duchy, tak samo nawet kapłani, ponieważ nie będą oni żyli zgodnie z dobrym duchem Ewangelii, który jest duchem pokory, miłosierdzia i gorliwości dla chwały Bożej. Zmarli i sprawiedliwi będą wskrzeszani.

(Melania wyjaśnia tutaj: „To znaczy, że ci zmarli przyjmą cechy zewnętrzne sprawiedliwych, którzy niegdyś żyli na ziemi, żeby łatwiej zwieść ludzi; ci tzw. zmartwychwstali zmarli, którzy nie będą niczym innym jak diabłami z twarzami tych sprawiedliwych, będą głosić inną Ewangelię, sprzeczną z tą pochodzącą od prawdziwego Jezusa Chrystusa, zaprzeczając istnieniu Nieba; o ile nie będą oni w rzeczywistości duszami potępionych. Wszystkie te dusze pojawią się połączone ze swoimi ciałami”.)

W każdym miejscu dziać się będą nadzwyczajne cuda, ponieważ prawdziwa wiara została ugaszona i fałszywa światłość oświetli świat. Biada książętom Kościoła, którzy będą się zajmować wyłącznie gromadzeniem kolejnych bogactw, chroniąc swoją władzę i panując nad innymi z pychą!

Wikariusz mojego Syna będzie musiał wiele wycierpieć, bo przez pewien czas Kościół będzie poddany wielkim prześladowaniom: będzie to czas ciemności; Kościół przejdzie przez straszliwy kryzys.

Zapominając o świętej wierze w Boga, każdy człowiek będzie chciał kierować sam sobą i wynosić się ponad równych sobie. Świecka i kościelna władza będzie obalona, wszelki porządek i sprawiedliwość będą zdeptane. Widać będzie jedynie morderstwa, nienawiść, zazdrość, kłamstwo i niezgodę oraz brak miłości do ojczyzny i rodziny.

Ojciec Święty będzie bardzo cierpiał. Będę z nim aż do końca, żeby przyjąć jego ofiarę. Źli będą wielokrotnie nastawać na jego życie, ale bez możliwości zaszkodzenia mu; jednak ani on, ani jego następca nie zobaczą tryumfu Kościoła Bożego.

Władze świeckie będą miały ten sam cel, którym będzie obalenie i doprowadzenie do zaniku wszelkich zasad religijnych, torując drogę materializmowi, ateizmowi, spirytyzmowi i wszelkiego rodzaju występkom.

W roku 1865 obrzydliwość widziana będzie w świętych miejscach, w klasztorach kwiaty Kościoła będą gnić, a diabeł stanie się królem wszystkich serc. Niech ci, którzy stoją na czele wspólnot zakonnych, mają się na baczności wobec osób, które mają przyjąć, ponieważ diabeł użyje całej swej złości, aby wprowadzić do zakonów osoby oddane grzechowi, bo nieład i zamiłowanie do cielesnych przyjemności rozszerzą się po całej ziemi.

Francja, Włochy, Hiszpania i Anglia będą toczyć wojnę, krew będzie płynąć ulicami; Francuz będzie walczył z Francuzem, Włoch z Włochem; potem wybuchnie wojna powszechna, która będzie przerażająca. Przez pewien czas Bóg nie będzie więcej pamiętał o Francji ani o Włoszech, bo Ewangelia Jezusa Chrystusa nie będzie już więcej znana. Niegodziwi wyzwolą całkowicie całą swoją złość; nawet w domach będą morderstwa i wzajemne masakry.

Z pierwszym błyskawicznym uderzeniem Bożego miecza góry i cała natura zadrżą z przerażenia, ponieważ nieład i zbrodnie ludzi przebiją sklepienie Niebios. Paryż będzie spalony, a Marsylia pochłonięta; wiele dużych miast zostanie doszczętnie zniszczonych i pochłoniętych przez trzęsienia ziemi; będzie się wydawało, że wszystko jest stracone; widać będzie jedynie morderstwa, słychać będzie starcie broni i bluźnierstwa. Sprawiedliwi będą bardzo cierpieć; ich modlitwy, pokuty i łzy będą się wznosiły do Nieba, a cały lud Boży będzie prosił o przebaczenie i miłosierdzie i będzie błagał o moją pomoc i wstawiennictwo. Potem Jezus Chrystus, w akcie Swojej sprawiedliwości i w Swoim wielkim miłosierdziu wobec sprawiedliwych, rozkaże swoim aniołom uśmiercić wszystkich Swoich wrogów. Od jednego uderzenia prześladowcy Kościoła Jezusa Chrystusa i wszyscy ludzie oddani grzechowi zginą i ziemia stanie się jak pustynia.

Potem nastanie pokój, pojednanie Boga z ludźmi; wszyscy będą służyć Jezusowi Chrystusowi, będą Go wielbić i wychwalać; miłość będzie kwitła wszędzie. Nowi królowie będą prawym ramieniem Kościoła świętego, który będzie silny, pokorny, pobożny, ubogi, gorliwy i będzie naśladował cnoty Jezusa Chrystusa. Ewangelia będzie głoszona wszędzie, a ludzie będą bardzo postępować w wierze, ponieważ będzie jedność wśród pracowników Jezusa Chrystusa i ludzie będą żyli w bojaźni Bożej.

Pokój pomiędzy ludźmi nie będzie trwał długo: dwadzieścia pięć lat obfitych zbiorów sprawi, że zapomną, iż grzechy ludzkie są powodem wszystkich nieszczęść, jakie spotykają ziemię. Zwiastun antychrysta, ze swoim wojskiem zebranym z wielu narodów, będzie prowadził wojnę z prawdziwym Chrystusem, jedynym Zbawicielem świata; przeleje on wiele krwi i będzie chciał unicestwić kult Boga, aby sam został uznany bogiem.

W Ziemię uderzą wszelkiego rodzaju plagi [Melania dodaje tutaj: „Poza zarazami i głodem, które będą powszechne”]; będą wojny aż do ostatniej wojny, która będzie wtedy prowadzona przez dziesięciu królów antychrysta, królów, którzy będą mieli wspólne cechy i będą jedynymi władcami świata. Zanim to nastąpi, będzie panował na świecie rodzaj fałszywego pokoju; ludzie będą myśleć jedynie o zabawie; źli będą oddawać się wszelkiego rodzaju grzechom; ale dzieci Kościoła świętego, dzieci prawdziwej wiary, moi prawdziwi naśladowcy, będą wzrastać w miłości Boga i w cnotach mi najdroższych. Szczęśliwe pokorne dusze prowadzone przez Ducha Świętego! Będę walczyła wraz z nimi, aż osiągną pełnię dojrzałości.

Natura woła o pomstę ze względu na ludzi, wzdryga się z przerażeniem, czekając na to, co musi stać się ze splamioną zbrodniami ziemią. Drżyj ziemio i wy, którzy uważacie, że służycie Jezusowi Chrystusowi, podczas gdy w głębi duszy czcicie samych siebie, drżyjcie; bo Bóg wyda was Swoim wrogom, bo miejsca święte są miejscami zepsucia; wiele klasztorów nie jest już domami Boga, lecz pastwiskami Asmodeusza i jego własnością.

To w tym czasie antychryst narodzi się z hebrajskiej zakonnicy, fałszywej dziewicy, która będzie w łączności ze starodawnym wężem – panem nieczystości; jego ojcem będzie biskup. [Precyzujemy tutaj słowo „biskup”. We francuskim tekście pojawiają się jedynie dwie pierwsze litery od słowa „évèque”, które po francusku oznacza „biskup”, ale nie ma wątpliwości, że jest to właściwe słowo, gdyż w sporządzonym przez Melanię pierwszym roboczym zapisie orędzia to słowo zapisane jest w całości.]

W chwili narodzin będzie miotał bluźnierstwami, będzie miał zęby; słowem, będzie to diabeł wcielony, będzie wydawał przerażające krzyki, będzie czynił cuda, będzie się żywił jedynie nieczystościami. Będzie miał braci, którzy mimo tego, że nie będą wcielonymi diabłami jak on, będą dziećmi zła; w wieku 12 lat będą znani z dzielnych zwycięstw, jakie odniosą; wkrótce każdy z nich stanie na czele armii wspomaganych przez legiony z piekła.

Pory roku będą zmienione, a ziemia będzie wydawać tylko złe owoce, ruch ciał niebieskich przestanie już być regularny, księżyc będzie odbijał tylko słabe czerwonawe światło, woda i ogień spowodują konwulsyjne ruchy kuli ziemskiej, powodując, że góry, miasta etc. będą pochłonięte.

Rzym utraci wiarę i stanie się siedzibą antychrysta.

Demony powietrza razem z antychrystem będą czynić wielkie cuda na ziemi i w powietrzu, a ludzie staną się jeszcze bardziej przewrotni. Bóg będzie opiekował się swoimi wiernymi sługami i ludźmi dobrej woli; Ewangelia będzie głoszona wszędzie, wszelkie ludy i wszystkie narody będą miały znajomość Prawdy.

Zwracam się z usilnym wezwaniem do ziemi: wzywam prawdziwych uczniów Boga żywego i królującego w Niebie; wzywam prawdziwych naśladowców Chrystusa, który stał się człowiekiem, jedynego prawdziwego Zbawiciela ludzi; wzywam moje dzieci, moich prawdziwych czcicieli, tych, którzy oddali mi się, abym ich prowadziła do mojego Boskiego Syna; tych których niejako noszę w moich ramionach, tych, którzy żyją w moim duchu; w końcu wzywam apostołów ostatnich czasów, wiernych uczniów Jezusa Chrystusa, którzy żyli z pogardą dla świata i dla samych siebie, w ubóstwie i pokorze, pogardzani i milczący, w modlitwie i umartwieniu, w czystości i w zjednoczeniu z Bogiem, w cierpieniu – i nieznani światu. To jest czas, żeby się ujawnili i przyszli oświetlić ziemię. Idźcie, pokażcie się, aby być moimi drogimi dziećmi; jestem z wami i w was, pod warunkiem, że wasza wiara będzie światłem oświecającym was w tych złych czasach. Niech wasza gorliwość sprawi, że będziecie głodni chwały i honoru Jezusa Chrystusa. Walczcie, dzieci światłości, wy, nieliczni, którzy to widzicie; ponieważ czas czasów, koniec końców już jest blisko.

Kościół upadnie, świat będzie przerażony. Ale Enoch i Eliasz będą nauczać z mocą Bożą, a ludzie dobrej woli uwierzą w Boga i wiele dusz zostanie pocieszonych; będą czynić wielkie postępy mocą Ducha Świętego i potępią diabelskie błędy antychrysta.

Biada mieszkańcom ziemi. Będą krwawe wojny, głód, plagi i zaraźliwe choroby; zwierzęta jak grad będą w przeraźliwy sposób spadać z nieba; pioruny, które zburzą miasta; trzęsienia ziemi, które pochłoną kraje; w powietrzu będzie słychać głosy; ludzie będą bić głowami o ściany; będą wzywać śmierci, lecz śmierć dołoży im męki; krew będzie płynąć ze wszystkich stron. Któż mógłby przeżyć, jeśli Bóg nie skróci czasu próby? Ze względu na krew, łzy i modlitwy prawych Bóg da się ubłagać; Enoch i Eliasz zostaną uśmierceni; pogański Rzym zniknie; ogień Niebios spadnie i pochłonie trzy miasta; cały wszechświat przerazi się niesamowicie i wielu pozwoli się zwieść, bo nie czcili prawdziwego Chrystusa żyjącego pomiędzy nimi. Oto czas, słońce ciemnieje, tylko wiara przetrwa.

Czas się zbliża; otchłań się otwiera. Tu jest król królów ciemności. Wkroczy bestia ze swoimi poddanymi nazywająca siebie zbawicielem świata. W pysze uniesie się ku Niebu, ale św. Michał Archanioł zdławi ją tchnieniem swych ust. Upadnie, a ziemia – która przez trzy dni będzie poddana dokonującej się przemianie – otworzy swoje ogniste wnętrze; bestia zostanie wrzucona na zawsze razem ze swoimi zwolennikami do wiecznej czeluści piekła. Potem woda i ogień oczyszczą ziemię i wyniszczą wszystkie dzieła ludzkiej pychy, i wszystko zostanie odnowione; wszyscy będą służyć Bogu i wychwalać Go.


orędzia z Księgi Prawdy mówiące o La Salette


Udostępnij w mediach społecznościowych